Łączna liczba wyświetleń

środa, 11 grudnia 2013

Lustereczko powiedz przecie...

Dawno mnie nie było, więc pora nadrobić zaległości :)

Dzieci kochają przeglądać się w lusterku. Najwspanialszy jest moment kiedy zrobią to po raz pierwszy świadomie i będą się zastanawiać: "Co to za fajny dzidziuś po drugiej stronie? Mama i tata też przenieśli się na drugą stronę lustra. Zaraz, zaraz ale jak się odwrócę to za mną też stoją. Ale czary! Mama i tata robią magiczne sztuczki. Ale kim jest ten zdziwiony dzidziuś? Hej, on robi to co ja. Jak się uśmiechnę, to on też się uśmiecha, jak machnę rączką, on też. A może ten dzidziuś po drugiej stronie to ja? Ha! Chyba mam rację. Ale śmiesznie wyglądam." Ciekawe czy rzeczywiście nasze dzieciaki tak sobie myślą w swoich główkach. Lustro to wspaniały kompan do zabawy. Jeśli nasz maluch jest nie w humorze i zaczyna marudzić, szybko pędźmy do lusterka, jego humor na pewno szybko się poprawi. A dla rodziców maluchów, które nie przepadają za leżeniem na brzuszku, polecam zamontowanie nad przewijakiem niedużego lusterka. Zobaczycie efekty są zaskakujące. Od teraz, wasz szkrab nie będzie chciał przestać leżeć na brzuszku i bawić się ze swoim odbiciem. Polecam, skutkuje w 100%. A takie lusterko na ścianie ma też dodatkowe walory estetyczne. Optycznie powiększa pokój, oraz odbija więcej światła. Niżej prezentuje nasze lusterko:)